Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Rozpływający się w ustach tort-poważnie! Cudnie czekoladowy, nie za słodki i lekki (nie mylić z lightowym ;o)
Bardzo łatwy i prosty w przygotowaniu deser. Jogurt grecki połączony z serkie...
Odsłon: 31
W niecałe 15 minut można przyrządzić ciepłe danie, kiedy nie ma za wiele czas...
Odsłon: 30
Orzeźwiająca lemoniada cytrynowa z syropem miętowym. Doskonała na upalne dni....
Odsłon: 28
Mięciutkie, puszyste oponki. Na drugi dzień zostało mi kilka i są nieco tward...
Odsłon: 21477
bardzo lubię naleśniki z kapustą i pieczarkami, tym razem dla odmiany z piecz...
Odsłon: 47
Bardzo łatwy i prosty w przygotowaniu deser. Jogurt grecki połączony z serkie...
Odsłon: 31
W niecałe 15 minut można przyrządzić ciepłe danie, kiedy nie ma za wiele czas...
Odsłon: 30
Orzeźwiająca lemoniada cytrynowa z syropem miętowym. Doskonała na upalne dni....
Odsłon: 28
Mięciutkie, puszyste oponki. Na drugi dzień zostało mi kilka i są nieco tward...
Odsłon: 21477
bardzo lubię naleśniki z kapustą i pieczarkami, tym razem dla odmiany z piecz...
Odsłon: 47
Składniki
Tort znalazłam u Asi z Kwestii Smaku. Robiłam go wielokrotnie. Tym razem uświetnił moje urodziny, zmodyfikowany bananami :o) Biszkopt można upiec poprzedniego dnia lub kilka godzin przed przygotowywaniem masy (musi całkowicie ostygnąć). Nagrzewamy piekarnik do ok. 170 stopni. Małą tortownicę wykładamy papierem do pieczenia (samo dno).
Robimy biszkopt: Ubijamy białka jajek na sztywno z odrobiną soli, dodajemy cukier puder i chwilę ubijamy. Dodajemy po kolei po jednym żółtku i ubijamy na puch. Wsypujemy przesiane mąki i kakao i mieszamy w ósemki łyżką. Ciasto wylewamy do formy i pieczemy do suchego patyczka, z reguły ok. 15-20 min.
Upieczony i ostudzony biszkopt wyciągamy z formy i przekrawamy na kilka blatów. Ja pokroiłam na 5 dość cienkich (ok.0,5-0,7cm), co dało ładny efekt po krojeniu go na kawałki.
Przygotowujemy masę: Śmietanę kremówkę ubijamy aż zgęstnieje. Dodajemy po łyżce mascarpone i miksujemy dalej. Dodajemy cukier puder i roztopioną i ostudzoną (!) czekoladę (ja roztapiam w microfali).
Wkładamy jeden blat do tortownicy, nasączamy 3-4 łyżkami soku bananowego, smarujemy cienką warstwą dżemu.Kładziemy plasterki banana. Na to smarujemy masę - ok. 3 sporych łyżek (jeśli jest mniej blatów to masy trochę więcej). Tak przekładamy kolejnym blatem, itp. Można zrobić wszystkie warstwy z bananami, można zrobić tylko dolną - wg gustu. Trochę masy należy zostawić do posmarowania wierzchu i boków tortu. Po zrobieniu wszystkich warstw tort dokładnie wyrównać i dociskać dłonią i wstawić do lodówki na 2-3 godziny. Po tym czasie tort wyjąc z tortownicy na ozdobny talerz, posmarować wierzch i boki tortu, obsypać boki pokruszonymi herbatnikami, lub wykonać dekoracje według własnego gustu.
Z góry przepraszam za zdjęcie, ale mąż zjadł ostatni kawałek torta zanim zdążyłam zrobić ładniejsze zdjęcie aparatem.