Oczyść warzywa, korzeniowe obierz.
Wszystkie pokrój na kawałki - twarde warzywa na mniejsze części - dzięki czemu ugotują się w tym samym czasie co pozostałe.
Wrzuć wszystkie warzywa do garnka i zalej wodą. Wody powinno być tylko tyle żeby zakryć warzywa. Dodaj ziele angielskie i liść laurowy (zapamiętaj ile ich było) oraz odrobinę soli, pieprzu, imbiru i domowej wegety (lub zestawu przypraw który lubisz).
Wszystkich przypraw dodawaj z umiarem - zupę "na gotowo" doprawisz po zmiksowaniu.
Gotuj zupę aż warzywa zmiękną.
Teraz część najtrudniejsza - znajdź i wyciągnij wszystkie liście laurowe i ziela angielskie.
Zmiksuj zupę na gładki krem (lub trochę mniej gładki, jeśli tak lubisz albo Twój sprzęt inaczej nie potrafi). Zagotuj zupę ponownie i dopraw do smaku. Powinna być lekko pikantna.
Smacznego.
p.s. Jeśli macie więcej czasu to żeby uniknąć szukania wśród warzyw ziela i liści możecie wcześniej zagotować trochę wody (np. 0,5 l), dodać do niej kilka ziaren ziela angielskiego i ze dwa liście laurowe i gotować je min. 20 minut. Potem tą wodę dodać do przygotowanych warzyw przelewając ją przez sitko.
Można też oczywiście pominąć te przyprawy ;)
Na diecie podajemy bez grzanek :)