Masło roztapiamy i lekko studzimy. Drożdże rozcieramy w misce z cukrem i 200 ml ciepłego mleka. Do roztartych drożdży dodajemy masło, wsypujemy mąkę tortową, mąkę kukurydzianą i sól.
Następnie zagniatamy ciasto, jeżeli będzie potrzeba dolewamy pozostałe ciepłe mleko. Ciasto wyrabiamy kilka minut na stolnicy lekko posypanej mąką pszenną.
Ciasto przekładamy do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około godzinę do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 8 części i formujemy okrągłe bułeczki.
Uformowane bułeczki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy na 15 minut w ciepłe miejsce, żeby trochę podrosły. Układając bułki na blasze zachowujemy odstępy ponieważ bułki urosną i się zrosną. ( Moje rosły jak szalone ).
Tak wykonane bułki pieczemy w temperaturze 180 stopni do zrumienienia przez około 45-50 minut. Upieczone studzimy.
Gotowe bułki podajemy z dowolnymi dodatkami, a ja smacznego Wam życzę.
Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml.
Z przepisu wychodzi 8 bułek.
Komentarze do przepisu (4)
*Przejdziesz do wersji klasycznej