Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Witam serdecznie, sezon śliwkowy w pełni, więc chciałabym zaproponować przepis na pyszne i proste w przygotowaniu powidła śliwkowe, bez mieszania z piekarnika. A przy okazji przygotowania powidła, jako dodatkowy bonus, przygotujemy pyszny sok śliwkowy, który możemy dodać do wody, herbaty lub kompotu. Polecam wypróbować przepis, bo naprawdę.
Przepis dnia
Bardzo smaczna, soczysta wędlinka uwędzona metodą garnkową, w garnku.
Odsłon: 289
Szybki i smaczne śniadanie
Odsłon: 387
Zdecydowanie jeden z najlepszych przepisów chleba jaki udało mi się upiec. Pi...
Odsłon: 539
Polecam.
Odsłon: 855
Przepis dnia
Bardzo smaczna, soczysta wędlinka uwędzona metodą garnkową, w garnku.
Odsłon: 289
Szybki i smaczne śniadanie
Odsłon: 387
Zdecydowanie jeden z najlepszych przepisów chleba jaki udało mi się upiec. Pi...
Odsłon: 539
Polecam.
Odsłon: 855
Składniki
Z dokładnie umytych śliwek usuwam pestki i wydrylowane przekładam do naczynia. Następnie śliwki zasypuję ksylitolem lub cukrem, polewam sokiem z cytryny, potrząsam naczyniem aby śliwki były pokryte słodzikiem. Naczynie nakrywam pokrywką i odstawiam na około 12 godzin, tak żeby śliwki puściły sok.
Po około 12 godzinach – pieczenie powidła: Śliwki w naczyniu dokładnie mieszam, nakrywam pokrywką i wstawiam do nagrzanego piekarnika do 180°C i ogrzewam przez 30 minut.
Po 30 minutach zmniejszam temperaturę do 150°C i smażę powidło pod przykryciem przez kolejne 3 godziny.
Po 3 godzinach z powideł zlewam sok: Naczynie wystawiam z piekarnika i za pomocą chochelki zlewam sok do słoiczków, w sumie zlałam około 1 litr soku. Brzegi słoiczków dokładnie wycieram i mocno zakręcam wieczka. Słoiczki ustawiam do góry dnem na ściereczce, nakrywam kocykiem lub ręcznikiem i pozostawiam do wystygnięcia. Soku nie pasteryzuję ale jeżeli nie jesteśmy pewni czy słoiczki złapały to możemy je pasteryzować.
Końcowe przygotowanie powideł śliwkowych: Po zlaniu soku, śliwki mieszam i delikatnie rozdrabniam drewnianą łyżką. Jeżeli chcemy powidła bez kawałków śliwek, to możemy je rozdrobnić blenderem. Po rozdrobnieniu sprawdzam smak i jeżeli trzeba to dosładzam.
Naczynie ponownie wstawiam do nagrzanego piekarnika do 180°C ale tym razem bez przykrycia i smażę jeszcze powidła około 30 minut, do uzyskania odpowiedniej konsystencji.
Gotowe, gorące powidła śliwkowe przekładam do słoiczków, wycieram brzeg i mocno zakręcam wieczka. Słoiczki ustawiam do góry dnem na ściereczce, nakrywam kocykiem lub ręcznikiem i pozostawiam do wystygnięcia. Powideł nie pasteryzuję ale jeżeli nie jesteśmy pewni czy słoiczki złapały to możemy je pasteryzować. Powidła śliwkowe oraz sok są gotowe, życzę udanych przetworów i smacznego. Pozdrawiam Babcia Ewa