Soję płukamy i moczymy (najlepiej na noc).
Wode odlewamy wlewamy świeżą i gotujemy ok. 1,5 - 2 godz.
Gotujemy marchew, selera i pietruszkę do miękkkości.
Wszytkie produktu blendujemy razem drobno, ale jesli będą jakies większe kawałki nie szkodzi.
Dajemy musztardę i oprzyprawy - na tym etapie próbujmy by doprawić mase odpowiednio dla nas. Ja daje naprawde dużo pieprzu i sporo soli - akurat tak lubię. Gdy farsz jest ok. dodajemy całe jajka (ja tak robie) - ale myśle, że mozńa też zrobić jak w przypadku pasztetu czyli osobno dac ubite białka. Pieczemy w natłuszczonej i wysypanej bułką formie ok. godz w średnio nagrzanym piekarniku ok. 160 stopni.
Komentarze do przepisu (2)