Na początek do miski wbić całe jajka, dodać szczyptę soli całość zmiksować na pulchną masę w czasie ubijania jajek dodać dwie łyżeczki cukru. Gdy masa jajeczna jest już dokładnie ubita wsypać mąkę pszenną, proszek do pieczenia oraz obie śmietany, całość zmiksować na jednolitą masę.
Gdy już mamy zmiksowane ciasto na jednolitą masę, wlać wodę gazowaną i dokładnie zmiksować do połączenia się ciasta z woda gazowaną, ciasto powinno mieć konsystencję lejącą lecz nie gęstą za bardzo.
Jak ciasto jest już gotowe na patelnię wlać łyżkę oleju, rozgrzać go. Chochlą wlewać porcję przygotowanego ciasta, gdy ciasto z wierzchu już ładnie się ścina wtedy naleśnik przewrócić na drugą stronę i smażyć z obu stron na średnim ogniu na rumiany kolor. Naleśniki bardzo ładnie się przekręcają nie przystają do patelni.
Usmażone puchate naleśniki układać na talerzu, mi z podanych składników wyszło 22 naleśniki, dużo jest również zależne od średnicy patelni moja miała 24 cm. N usmażone jeszcze gorące naleśniki nakładać łyżeczkę powideł śliwkowych lub dowolnego dżemu, zawijać dowolnie.
Naleśniki wyszły tak smaczne i mięciutkie że nie spodziewałam się aż takiego efektu. Do takich naleśników obowiązkowo zimne mleko prosto z lodówki lub gorące kakao. Rodzina była zachwycona a mąż stwierdził że zawsze coś pysznego wymyślę i jadł same naleśniki bez dżemu tak mu smakowały.
Komentarze do przepisu (2)