Dno tortownicy o średnicy 30 cm wysypać zmielonymi ciastkami.
Skropić zimną, gorzką i mocną kawą.
Dwie galaretki rozmieszać w szklance gorącej wody. Dodać łyżkę żelatyny i dokładnie rozmieszać. Odstawić do przestygnięcia.
Ser i cukier puder zmiksować na "puch".
Stopniowo dodawać śmietanę i serek mascarpone oraz starą cytrynę i lekko tężejące galaretki.
Na końcu dodać pokrojone w grube cząstki świeże truskawki i całość delikatnie wymieszać.
Wyłożyć na ciastka w tortownicy. Wstawić do lodówki na godzinę.
Żelatynę rozmieszać z gorącą wodą i odstawić do przestygnięcia.
Zimną śmietanę ubić z cukrem, dodać sok z cytryny i przestygniętą żelatynę.
**Można nie dodawać żelatyny ale dzięki niej mamy pewność, że śmietana zachowa dłużej swoją strukturę**.
Przełożyć do rękawa cukierniczego i na zastygniętej masie serowej- wyciskać rozetki.
Wstawić do lodówki na 1-2 godziny.
Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej. Kiedy przestygnie i zgęstnieje- oblać torcik. Udekorować perełkami cukierniczymi.
Komentarze do przepisu (2)