Wymienione składniki są na porcję ciasta na dużą blachę - u mnie 2 mniejsze kwadratowe.
Mąkę i proszek do pieczenia przesiać na stolnicę - w ten sposób wprowadza się powietrze i ciasto jest bardziej pulchne. Dodać cukier, cukier wanilinowy, masło i smalec - powoduje że ciasto jest bardziej wilgotne.
Składniki siekać szerokim nożem - aby unikać kontaktu ciepłych dłoni z ciastem - aż się dobrze rozdrobnią.
Dodać żółtka i śmietanę. Posiekać jeszcze nożem do wymieszania i następnie szybko zagnieść.
Ciasto uformować w walec, owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce przez 1 godz.- na koniec chłodzenia przenieść ciasto na ok. 5-10 min. do zamrażarki, będzie się wtedy lepiej kroiło.
Rabarbar umyć, obrać z włókien, i pokroić w kostkę. Wsypać do miski, zasypać cukrem, wymieszać i odstawić na ok. 1 godz., aby puścił sok.
Krótkie info dla smakoszy - kolor rabarbaru ma istotne znaczenie:
zielona łodyga i miąższ = kwaśny!
różowa łodyga i miąższ = nieco słodszy
im czerwieńsza łodyga i miąższ = tym słodszy rabarbar!
Schłodzone ciasto kroić nożem w plastry i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Zrobić mały rant z ciasta dookoła dna blachy, aby nadzienie przy pieczeniu nie wypływało. 2/3 ciasta użyć do wylepienia blachy, 1/3 zostawić do ułożenia na górze.
Ubić pianę z białek ze szczyptą soli. Połowę piany wyłożyć na wylepioną ciastem blachę i posypać bułką tartą - bułka wchłania nadmiar wilgoci z nadzienia.
Rabarbar odsączyć. Dodać do niego żurawinę i wymieszać.
Tak przygotowane nadzienie wyłożyć na pianę i posypać cukrem z wanilią - mój domowy wyrób, znajdziecie w Moich Przepisach na Smakerze lub TU: http://grunttoprzepis.blogspot.com/2014/05/domowy-cukier-waniliowy.html
Położyć resztę piany i przykryć pozostałym ciastem - kroić w bardzo cienkie plastry aby wystarczyło do pokrycia całej blachy.
Piec ok. 45-50 min. w temp 180C na opcji góra-dół piekarnika (u mnie bez termoobiegu).
Po 30 min. pieczenia zmienić zakres pieczenia na tylko dół - w ten sposób cienka góra z ciasta się nie przypali. Przekręcić też blachę tył naprzód, dla równomiernego upieczenia ciasta.
Po wyjęciu z piekarnika szarlotkę rabarbarową przestudzić. Można posypać cukrem pudrem, jeśli łasuchom nadal za mało słodko.
Pycha!
Komentarze do przepisu (9)
*Przejdziesz do wersji klasycznej