Drożdże rozprowadzamy w mleku z dodatkiem 1 łyżeczki cukru i 1 łyżeczki mąki, odstawiamy w ciepłe miejsce do "ruszenia.
Mąkę przesiewamy z solą i cukrem waniliowym, dodajemy przeciśnięty przez praskę lub zmielony przez maszynkę twaróg.
Jaja i żółtko ubijamy na piankę razem z cukrem kryształem, na najszybszych obrotach miksera.
Do mąki, soli i twarogu dodajemy masę jajeczną, tłuszcz oraz podrośnięty rozczyn, zagniatamy lekko lepkie ciasto (jeśli bardzo mocno się klei możemy podsypać odrobiną mąki, ale bez przesady).
Ciasto wkładamy do posypanej mąką miski, odstawiamy na 2 godziny do minimum podwójnego podrośnięcia.
Po upływie tego czasu ciasto krótko zagniatamy, dzielimy na dwie, trzy części.
Pierwszą z nich wałkujemy na podsypanym mąką blacie na grubość 1 cm, wykrawamy koła, w nich małe kółeczka (spory kubek i zakrętka od wódki), układamy na tacy posypanej mąką (mogą poleżakować około 10 minut, ale nie jest mus).
Smażymy na rozgrzanym oleju, na średnim ogniu, z obu stron, osączamy na ręczniku papierowym.
Na końcu posypujemy cukrem pudrem.
To samo robimy z pozostałą częścią ciasta, do wykończenia.
Smacznego !
Komentarze do przepisu (8)
*Przejdziesz do wersji klasycznej