Spód formy o wewnętrznych wymiarach 22x9 cm (użyłam aluminiowej, jednorazowej foremki) wykładamy herbatnikami.
Żelatynę zalewamy ok. 3 łyżkami mleka i odstawiamy na chwilę do napęcznienia, po czym rozpuszczamy w kąpieli wodnej, bądź w kuchence mikrofalowej.
Resztę mleka podgrzewamy (jednak nie zagotowujemy), dodajemy kawę rozpuszczalną i dokładnie mieszamy. Łączymy z rozpuszczoną żelatyną i delikatnie studzimy.
Twaróg ucieramy z cukrem do czasu jego rozpuszczenia, a następnie ciągle ucierając stopniowo dodajemy wcześniej przygotowane mleko z kawą i żelatyną (nie wlewamy wszystkiego od razu, bo masa się zważy).
Tak przygotowaną masę wkładamy do lodówki, do lekkiego stężenia (ok. 30 minut), po tym czasie mieszamy łyżką i przekładamy do formy wyłożonej herbatnikami. Wstawiamy do lodówki do całkowitego stężenia.
W czasie, gdy sernik tężeje można pokusić się o przygotowanie kawowego kawioru do dekoracji:
Przed przystąpieniem do pracy przygotowujemy 1/2 szklanki oleju, który wkładamy do zamrażalnika.
W czasie, gdy olej się chłodzi mieszamy kawę rozpuszczalną z cukrem i zalewamy wrzątkiem. Dodajemy żelatynę i mieszamy dokładnie do czasu jej rozpuszczenia. Studzimy do temperatury pokojowej.
Gdy roztwór osiągnie wymaganą temperaturę wyciągamy olej z zamrażalnika i przy pomocy strzykawki, bądź pipety upuszczamy do zimnego oleju kropelki kawowe.
Po wykorzystaniu całego płynu, gotowe kuleczki przelewamy przez sitko (olej zostawiamy sobie np. do smażenia) i przepłukujemy je pod zimną bieżącą wodą, po czym osuszamy je delikatnie na papierowym ręczniku.
Ciasto dekorujemy wiórkami czekoladowymi i kawiorem chwilę przed podaniem (najlepiej każdą porcję osobno) według własnej koncepcji.
Komentarze do przepisu (8)
*Przejdziesz do wersji klasycznej