Mleko wlewamy do rondelka, dodajemy połamaną czekoladę i podgrzewamy do roztopienia się czekolady. Jajka ubijamy z cukrem, dodajemy olej, śmietanę i czekoladę z mlekiem. Następnie dodajemy stopniowo mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i sodą. Wykładamy na posmarowaną i posypaną np kaszą manną tortownice. Pieczemy ok 35-40 minut w 170st. Ciasto studzimy. Mi urosła „górka” obcięłam nożem i zjadłam ; )
Zimną śmietanę 30% ubijamy dodając cukier puder do smaku, i na koniec żelatynę. Całość wykładamy na ciasto; wstawiamy do lodówki.
Na bitej śmietanie układamy owoce i zalewamy tężejącą galaretką, ponownie wstawiając do lodówki najlepiej na całą noc.
Komentarze do przepisu (2)