Do miski miksera lub zwykłej, jeśli ciasto będzie wyrabiane ręcznie pokruszyć nieudany wypiek.
Dodać dżem, spirytus, miękkie masło, migdały mielone, cukier puder oraz ziarno kakaowe i wyrabiać, aż do momentu otrzymania plastycznej masy.
Z bajaderkowego ciasta uformować kulki i obtoczyć w wiórkach kokosowych.
Odstawić do lodówki do schłodzenia na min. 1 godzinę. Bajaderki staną się wówczas twardsze.
uwagi:
Jak to bywa w przypadku bajaderek, każde wychodzą trochę inaczej w smaku. Znaczenie ma baza, czyli co chcieliśmy upiec, a nam nie wyszło;)
Jeśli ciasto jest bez czekolady proponuję dodać kakao, chociaż może blond bajaderki też mogłyby być ciekawe.
Klasycznie do bajaderek dodaje się rum, u mnie tym razem został zastąpiony wanilią, ponieważ całego się zdążyłam pozbyć, a bajaderki są zazwyczaj nieplanowane ;)
Do ciasta można wmieszać dodatki jakie tylko dusza podpowiada. Mogą to być rodzynki, suszone owoce, orzechy, kruszone ziarno kakaowca, herbatniki i wiele innych smakołyków.
Ciasto po wyrobieniu jest miękkie, więc dopiero po posiedzeniu w lodówce nabiera odpowiedniej konsystencji.
Dżem proponuję kwaskowaty, ja użyłam tym razem porzeczkowego.