Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Smaki mojego dzieciństwa.
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 30
Szybko, prosto, smacznie
Odsłon: 100
Na piknik nie musi być zaraz cała blacha ciasta. Mogą być takie ciasteczka....
Odsłon: 219
Czasami przychodzi pora na i takie smaki.
Odsłon: 216
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 30
Szybko, prosto, smacznie
Odsłon: 100
Na piknik nie musi być zaraz cała blacha ciasta. Mogą być takie ciasteczka....
Odsłon: 219
Czasami przychodzi pora na i takie smaki.
Odsłon: 216
Składniki
Ugotowałam soczewicę, czerwona łatwiej się rozpada i właściwie gotuje się 15 minut. Soczewicę przesmażyłam na zrumienionej cebuli ze smalcem ze skwarkami. Część cebuli odjęłam do okrasy.
Do mąki dodałam sól i olej. Wmieszałam go nożami.
Potem dodałam wodę i też wmieszałam nożami.
Dodałam jajo i też je wmieszałam. A teraz trzeba pobrudzić ręce i wyrobić ciasto.
Ciasto wałkowałam partiami, a ciasto trzymałam przykryte miską. Wykroiłam ciasto, nakładałam farsz i zaklejałam pierogi.
Ugotowane pierogi, w osolonej wodzie, polałam domowym smalcem ze skwarkami i zrumienioną cebulą. Z podanych proporcji powinno wyjść około 50 pierogów. Smacznego :)