Na początek zaparzyć kawę naturalną i postawić aby ostygła. Umyte pałki kurczaka i osuszone przełożyć do miski, przygotować przyprawy. Do pałek wlać ostudzoną i zimną kawę oraz wsypać przyprawy.
Tak przygotowane pałki dokładnie wymieszać aby kawa z przyprawami się połączyła, pozostawić w takiej marynacie przez pięć godzin, po dwóch i pół godzinie grubsze części zanurzyć w marynacie czyli ustawić pałki na stojąco. Po upływie czasu czyli po pięciu godzinach ( ja wstałam o 7 rano o 8 rano przygotowałam i stały do 12 w południe ). Z pałek wylać marynatę, ułożyć je na blaszce dodać pokrojone masło i piec w nagrzanym do 200 stopni piekarniku przez godzinę co jakiś czas obracając pałki.
Upieczone pałki kurczaka wyglądają jakby były wędzone. Podałam je z ziemniakami ugotowanymi osobno oraz mizerią. Zapewniam że kawa w ogóle nie jest wyczuwalna, a kurczak właściwie pałki z kurczaka są bardzo soczyste mięso praktycznie samo odchodzi od kości. Serdecznie polecam przygotowanie takiego obiadu.