Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Pierwotnie moje naleśniki miały być na słono, ze szpinakiem i prażonym sezamem, ale w związku z tym, że ostatnio kupiłam więcej mleczka kokosowego, chciałam je jakoś wykorzystać w przepisie. Zaryzykowałam, połączyłam ze szpinakiem, dodałam syrop klonowy i wiórki kokosowe. Te ostatnie sprawiają, że moja propozycja jest dla tych, którzy lubią chrupać, bo są mocno zaznaczone. Smak na pewno nieoczywisty, ja sama - oprócz propozycji użycia szpinaku jako dodatku do ciasta naleśnikowego - nie spotkałam się z doprawianiem go na słodko. Schemat został złamany, naleśniki zjedzone :-).
Przepyszny i lekki sernik rabarbarowy z serków homogenizowanych, który przygo...
Odsłon: 32
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 104
Przepyszny i lekki sernik rabarbarowy z serków homogenizowanych, który przygo...
Odsłon: 32
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 104
Składniki
Do średniej wielkości miski wlać mleko, wodę smakową, olej, wbić jajko i wymieszać rózgą. Stopniowo dodawać mąkę i sól, wymieszać dokładnie. Odstawić na około pół godziny, by mąka naciągnęła.
W tym czasie do garnka wrzucić szpinak, dodać kawałek masła i przesmażać, aż się rozpuści i woda odparuje. Mieszać, by nie przywierał do dna. Dodać mleko kokosowe, syrop i gotować na małym ogniu, aż szpinak będzie miękki. Dosypać wiórki, sprawdzić, czy jest wystarczająco słodki. Zdjąć z ognia.
Z przygotowanego ciasta smażyć cienkie naleśniki na suchej patelni, zawijać w nie podgrzany farsz i serwować posypane prażonymi płatkami migdałów.