Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Pomysł na nieco inne kopytka od tradycyjnych bo zrobione z dodatkiem kaszy kuskus.
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 16
Szybko, prosto, smacznie
Odsłon: 73
Na piknik nie musi być zaraz cała blacha ciasta. Mogą być takie ciasteczka....
Odsłon: 157
Czasami przychodzi pora na i takie smaki.
Odsłon: 187
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 16
Szybko, prosto, smacznie
Odsłon: 73
Na piknik nie musi być zaraz cała blacha ciasta. Mogą być takie ciasteczka....
Odsłon: 157
Czasami przychodzi pora na i takie smaki.
Odsłon: 187
Składniki
Kaszę wsypałam do miseczki. Zalałam 0,5szk. gorącej wody, leciutko osoliłam i odstawiłam pod przykryciem na 5 minut. Po tym czasie kaszę odkryłam i zamieszałam. Odstawiłam do wystygnięcia. Ugotowane i wystudzone ziemniaki zmieliłam w maszynce do mięsa. Do zmielonych ziemniaków wsypałam wystudzoną kaszę, 0,5 łyżeczki soli, mąkę tortową i ziemniaczaną. Wbiłam jajka i zagniotłam wszystko na jednolite ciasto. Ciasto uformowałam w wałek i pokroiłam na grubsze plastry. Każdy plaster ciasta uformowałam w cienki wałeczek i pokroiłam na ukośne kluseczki/kopytka. Kluski ułożyłam na stolnicy wysypanej mąką. W dużym garnku zagotowałam wodę, osoliłam ją i wrzuciłam kluski. Gotowałam je 2-3 minuty od wypłynięcia na powierzchnię. Kluski wyłożyłam łyżką cedzakową na półmisek. Podałam je tradycyjnie ze smażona cebulką i skwarkami.