Fot. 123RF/Picsel
Świąteczny czas dla większości z nas jest to okres kiedy jemy zdecydowanie za dużo - znacznie więcej niż w innych zwyczajnych dniach w roku, co może doprowadzić do złego samopoczucia. Chcąc temu zapobiec, zadaliśmy kilka pytań Katarzynie Lechnik, dietetyczce cateringu dietetycznego Pomelo, która udzieliła nam paru wskazówek jak jeść w święta by niczego sobie nie odmawiać i się dobrze czuć.
Zamiast kompotu postaw na wodę
Jednym ze sposobów, aby nie przybyło nam zbyt dużo kilogramów jest picie dużej ilości wody dzięki czemu wypełnimy nasz żołądek, a w przełożeniu zjemy mniej i dostarczymy mniej kalorii naszemu organizmowi. Ważne jest, aby podczas biesiadowania unikać picia słodzonych napojów lub kompotów i wybierać wodę mineralną np. z cytryną, miętą, czy herbatę.
Unikaj głodówek
Głodówki przed wieczerzą wigilią zdecydowanie nie są dobrą opcją. Dzień powinniśmy zacząć od pełnowartościowego i sytego śniadania, a w porze obiadowej zjeść lekką przekąskę co sprawi, że nie rzucimy się na pyszne potrawy świąteczne i zjemy zdecydowanie mniej, niż gdybyśmy usiedli do stołu z pustym żołądkiem.
Ponadto, warto zadbać o regularne jedzenie pamiętając, że porcje nie powinny być większe niż te, które spożywamy na co dzień. Posiłki w ciągu dnia powinniśmy rozdzielić na trzy główne, które mogą być obfitsze oraz maksymalnie trzy mniejsze przekąski np. kawałek ciasta, porcja sałatki czy plaster pieczonego schabu z warzywami.
Zmodyfikuj tradycyjne przepisy
Podczas przygotowywania wigilijnych potraw możemy w prosty sposób zaoszczędzić kalorie, dzięki czemu nasze dania staną się łatwo strawne i zdrowsze. Oto kilka pomysłów:
● Na wigilijnym stole między innymi pojawiają się ryby - powinniśmy zrezygnować z tłustych rodzajów (karp, łosoś, śledź) na korzyść ryb chudych, czyli tuńczyk, dorsz czy szczupak. Ważne jest również ich przygotowanie. Ryba zrobiona na parze, czy pieczona w ziołach w piekarniku będzie zdecydowanie lepszym wyborem niż ciężkostrawna smażona ryba w panierce. Jeśli nie wyobrażamy sobie wigilii bez śledzia to przygotujmy go w jogurcie z ziołami zamiast w oleju czy w śmietanie.
● Podczas przyrządzania typowej świątecznej sałatki jarzynowej lub innych potraw użyjmy jogurtu naturalnego, jako bazy naszego sosu i dodajmy do niego ulubione dodatki np. świeże zioła, czosnek, sok z cytryny ale zrezygnujmy z dodatku majonezu.
● Najzdrowszym sposobem podgrzania krokietów będzie ich podpieczenie w piekarniku, a pierogów z kapustą i grzybami zarówno pieczenie lub wrzucenie na chwilę do wrzątku.
● W większości przepisach na kluski z makiem znajdziemy ogromną porcję miodu. Mimo, że zawiera on wiele cennych składników to nadal jest wysokokaloryczny. Ograniczenie jego ilości choćby o połowę sprawi, że danie będzie zdrowsze, mniej kaloryczne, ale nadal bardzo smaczne.
● Jednym z najbardziej kalorycznych potraw na świątecznym stole jest kutia. Aby trochę ją "odchudzić" przy jednoczesnym zachowaniu jej niepowtarzalnego smaku, warto ograniczyć ilość dodanego miodu lub całkowicie zamienić go na słodzik np. ksylitol. Zmniejszenie kaloryczności potrawy pomoże również mniejsza porcja dodanych bakalii. Mimo, że są one zdrowe to także wysokokaloryczne.
● Jednym ze składników kompotu z suszu jest biały cukier. Dobrą opcją będzie ograniczenie jego ilości i dodanie więcej korzennych przypraw takich jak goździki i cynamon.
● W trakcie gotowania barszczu czerwonego zrezygnujmy z zabielania go śmietaną i dodatku cukru, a do zagęszczania kapusty z grochem wybierzmy żółtko w zamian za tzw. zasmażkę, czyli mąkę z tłuszczem.
Zwracaj uwagę na ilość kalorii
W trakcie świątecznej kolacji warto zachować umiar. W tym wyjątkowym dniu nie powinniśmy odmawiać sobie żadnej z 12 przygotowanych potraw. Zdroworozsądkowo będzie nakładanie małych porcji na talerz i zrezygnowanie z dokładki.
Przeciętna kolacja wigilijna dostarcza nam średnio 3000 kcal, co dla większości społeczeństwa jest dużym przekroczeniem dziennego zapotrzebowania energetycznego.
Kalorie w przełożeniu na porcję rozkładają się następująco:
● barszcz czerwony z uszkami - 300 kcal
● smażony karp - 300 kcal, a dodatek do niego ziemniaków i kapusty z grochem spowoduje, że danie będzie miało prawie połowę więcej - 550 kcal
● 4 sztuki pierogów wigilijnych - 290 kcal
● krokiet z kapustą i grzybami - 300 kcal
● śledź w oleju/śmietanie -200 kcal,
● ryba po grecku - 280 kcal,
● kluski z makiem - 294 kcal
● kutia - 500 kcal
● szklanka kompotu - 200 kcal
● kawałek ulubionego ciasta może mieć od 300 do 600 kcal
Aktywność fizyczna
Dobrym pomysłem będzie odrobina ruchu po wigilijnej kolacji. Odejdźmy na chwilę od świątecznego suto zastawionego stołu i wybierzmy się na spacer z rodziną, dzięki czemu spalimy „nadprogramowe" kalorie.
Święta to wyjątkowy czas w ciągu roku, na który większość z nas czeka z niecierpliwością. Warto jednak kierować się zasadą, że co za dużo to niezdrowo i mimo wszystko podczas świąt pamiętać o zdrowym rozsądku i mieć świadomość, że warto uważać na ilość, wówczas nie ma potraw zakazanych. Dodatkowo stosując się do powyższych kilku prostych zasad będziemy czuli się dobrze i mogli cieszyć się niepowtarzalną magią świąt.
Źródło: materiały prasowe
