Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Tradycyjny holenderski street food - kanapka z matiasem. Nie jest to śledź a'la matias, ale młody śledź przed pierwszym tarłem. Jest zdecydowanie bardziej delikatny, wręcz maślany w smaku. Gdzie go kupić i jak przygotować? Zapraszam do przepisu.
Jabłecznik - prosty i wymowny, tak jak samo danie. To słodkie, kuszące ciasto...
Odsłon: 27499
Schab pod pieczarkową pierzynką to prawdziwa uczta dla podniebienia, łącząca...
Odsłon: 176
Prosta sałata do obiadu. Zrobienie jej zajmie nam 15 minut. Śmietanę przypraw...
Odsłon: 203
Proste danie z nóżek drobiowych marynowanych w aromatycznych przyprawach. Kur...
Odsłon: 1256
Jabłecznik - prosty i wymowny, tak jak samo danie. To słodkie, kuszące ciasto...
Odsłon: 27499
Schab pod pieczarkową pierzynką to prawdziwa uczta dla podniebienia, łącząca...
Odsłon: 176
Prosta sałata do obiadu. Zrobienie jej zajmie nam 15 minut. Śmietanę przypraw...
Odsłon: 203
Proste danie z nóżek drobiowych marynowanych w aromatycznych przyprawach. Kur...
Odsłon: 1256
Składniki
* Najpierw o matiasie. Hollandse Nieuwe to tradycyjna holenderska potrawa - młode śledzie, dziewicze, czyli takie przed pierwszym tarłem. Są lekko marynowane, poddane specjalnej obróbce, spożywane na surowo. W Polsce można je kupić w dobrych sklepach rybnych lub większych sieciówkach, najczęściej w wersji mrożonej. Są zdecydowanie droższe niż zwykłe śledzie, ale polecam spróbować, są przepyszne! Śledzie po rozmrożeniu dzielimy na połówki. Wyjmujemy ogon. Bułki dzielimy na pół, każdą z nich smarujemy majonezem (nie jest potrzebna duża ilość, bo matiasy same w sobie są tłuste). Na połówkach bułek układamy matiasy, plasterki ogórka i świeżą cebulę. Gotowe!