Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Z ziemniakami i pieczarkami w śmietanie z jajami
Zapiekanki są pyszne. U mnie tym razem zapiekanka już podzielona na porcje. M...
Odsłon: 1659
Będąc kiedyś w azjatyckiej restauracji jedliśmy pyszne bułki BAO, postanowili...
Odsłon: 100
Sałatka makaronowa prosta i szybka w przygotowaniu , można do niej dodać co s...
Odsłon: 151
Wyjątkowe Tiramisu Truskawkowe to kwintesencja letniego raju zamknięta w dese...
Odsłon: 153
Zapiekanki są pyszne. U mnie tym razem zapiekanka już podzielona na porcje. M...
Odsłon: 1659
Będąc kiedyś w azjatyckiej restauracji jedliśmy pyszne bułki BAO, postanowili...
Odsłon: 100
Sałatka makaronowa prosta i szybka w przygotowaniu , można do niej dodać co s...
Odsłon: 151
Wyjątkowe Tiramisu Truskawkowe to kwintesencja letniego raju zamknięta w dese...
Odsłon: 153
Składniki
Generalnie można użyć ulubionych warzyw, podstawą jest wybranie wypełniacza- ziemniaków, warzywa przewodniego- kalafior i smacznego sosu. Obrałam ziemniaki, pokroiłam w plastry, marchew w grubsze plastry i ugotowałam je w osolonej wodzie. Brokuły i kalafior gotowałam w osolonej wodzie 5 minut i zostawiłam w wodzie jeszcze 10 minut. Pieczarki starłam na tarce, najpierw usmażyłam cebulę potem dodałam starte pieczarki i miałam jeszcze cukinię. Usmażyłam całość, aż woda odparowała, dodałam serek topiony odrobinę wody i rozpuściłam go- utworzy sos serowy. Sos pieczarkowy doprawiłam solą i pieprzem. Zrobiłam sos do zalania warzyw. Wymieszałam jaja ze śmietaną i połową sera. Dodałam pieprz, sól, gałkę, zioła prowansalskie i czosnek.
W wysmarowanym olejem naczyniu żaroodpornym ułożyłam warstwę ziemniaków i kalafiorów. Warstwę polałam sosem śmietanowo jajecznym.
Ułożyłam kolejna warstwę ziemniaków, kalafiora i marchwi.
Wyłozyłam na nią sos pieczarkowy z cukinią.
Na wierzchu ułożyłam ostatnie warzywa.
Polałam jeszcze raz sosem śmietanowo jajecznym i posypałam żółtym serem. Całość zapiekałam w 175 stopniach przez godzinę. Najpierw zapiekankę przykryłam papierem do pieczenia, żeby ser się nie spalił, na 10 minut przed końcem pieczenia zdjęłam papier.
Smacznego :)