Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Mój eksperyment kulinarny. Smakowało wybornie.
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 25
Szybko, prosto, smacznie
Odsłon: 86
Na piknik nie musi być zaraz cała blacha ciasta. Mogą być takie ciasteczka....
Odsłon: 183
Czasami przychodzi pora na i takie smaki.
Odsłon: 204
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 25
Szybko, prosto, smacznie
Odsłon: 86
Na piknik nie musi być zaraz cała blacha ciasta. Mogą być takie ciasteczka....
Odsłon: 183
Czasami przychodzi pora na i takie smaki.
Odsłon: 204
Składniki
Golonki ponacinałem, zamarynowałem. Wstawiłem do lodówki na 2 dni. Co jakiś czas odwracałem, aby smaki dobrze przeszły mięso. Zamarynowane golonki włożyłem do rękawa do pieczenia, wlałem niewielką ilość marynaty, szczelnie zawiązałem. Rękaw ułożyłem w naczyniu żaroodpornym, zapiekałem w temperaturze 190 stopni przez około godzinę i 20 minut, te ostatnie 20 minut piekłem po rozcięciu rękawa, aby skórka golonki była chrupiąca. Podałem z kiszoną kapustą z winogronami.